Na miłość Chrystusa nie musisz sobie zasłużyć. Miłość Chrystusa jest bezpłatna. Masz do niej dostęp, jak do bezprzewodowego Internetu w galerii handlowej. Jednak, co z tego, że w Twoim zasięgu jest Internet, skoro nie masz włączonego Wi – Fi?
Tym „Wi – Fi” jest wiara. Musisz ją włączyć. Wiarę w to, że przykazania Pana Jezusa (nie tylko Dekalog, ale również te zawarte w Nowym Testamencie) są najlepszą receptą na Twoje życie. A „Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej” (Jan 15, 10).
Co będziesz miał z tej miłości? Poczujesz to, co kochana przez kogoś osoba. Gdy ktoś Ciebie kocha jesteś szczęśliwy; czujesz się bezpieczny; żyjesz w przekonaniu, że stanowisz ważną cześć czyjegoś życia; to wszystko dodaje Ci mocy i pewności siebie, tworząc radosne życie.
Miłość Jezusa jest jak bezprzewodowy Internet. Ona jest wokół Ciebie. Ale by odebrać sygnał, musisz otworzyć dostęp. Inaczej nic nie poczujesz. W przeglądarce zobaczysz tylko informację: „BRAK POŁĄCZENIA Z…”
Maciej Guziejko CRL